niedziela, 24 kwietnia 2016

Cloudy Cloud :(

Macie rodzeństwo ?
Mój brat urodził się 13 lutego 2005 roku, kiedy  byłam małą, pięcioletnią dziewczynką. Szczerze mówiąc, to jego narodziny nie były dla mnie wesołą chwilą. Jak większość maluchów - byłam zwyczajnie zazdrosna. Pamiętam, że do głowy cisnęło mi się wiele pytań i obaw zarazem - czy mama będzie mnie nadal kochać ? czy całą uwagę poświęci teraz temu małemu bobkowi ? Jako już chodzący, ale wciąż dzieciaczek, mój brat rozwalał mi zamki z piasku, krzyczał, ciągle płakał i po prostu na okrągło mi się psocił. Jak to rozpieszczana pięciolatka, uwielbiałam być w kręgu zainteresowania i popisywać się na przeróżne sposoby. Bolało mnie, że teraz kamera i wszystkie oczy spoglądały na małe "coś" w wózeczku. Jednym zdaniem - miałam dość bycia starszą siostrą, bo tak naprawdę nie chciałam nią zostać. Nikt nie pytał mnie o zdanie ! ;) Z czasem, kiedy "mały bobek" podrósł, mogłam się z nim bawić. Nie był już taki "głupi" i nareszcie coś rozumiał. Wtedy zaczęło podobać mi się, że mam kompana do zabaw. Umiał już mówić, a mnie nazywał "niania". Czułam się wtedy ważna. Czułam, że jestem jego osobistą opiekunką i mogę nim kierować. To zawsze ja wymyślałam zabawy, a on rzadko protestował. Niestety, kiedy skończył lat sześć, zaczął mieć swoje zdanie i trzeba było dążyć do kompromisu - zazwyczaj kończyło się na biciu. Sęk w tym, że nie było to mordercze bicie, tylko mała walka o sprawowanie rządów, która polegała tylko i wyłącznie na pokazaniu - "kto tu rządzi". Tak leciał rok za rokiem i mój braciszek robił się coraz starszy i mądrzejszy. Teraz ma 11 lat i wkracza w trudny wiek. Ciesze się, że mogę o sobie mówić - starsza siostra. Nareszcie stał się (w miarę) rozumnym ludkiem, który ma swoje sprawy i problemy. Trzymamy razem przysłowiową "sztamę". On broni mnie - ja bronie jego. Doradzam mu w przeróżnych sprawach, a on nawet czasem pomoże mi wybrać jakiś ładny ciuszek! Słuchamy razem muzyki i spędzamy czas. Nie mówię, że jest kolorowo, bo bardzo często mamy też spięcia. Tylko różnica jest taka, że kiedyś w walkach wygrywałam ja, a teraz niestety on. Z małego i nieznośnego bobka rośnie mi na mężczyznę. Kiedyś na słowa innych - "Jak będziesz starsza to docenisz,  że masz rodzeństwo", odpowiadałam - "Nigdy w życiu". Teraz to zrozumiałam. Nie wyobrażam sobie mieszkania sama z rodzicami. Nie wyobrażam sobie dnia bez kłótni i bicia z bratem. Nigdy się nie nudzę i mam z kim szczerze porozmawiać. Żadna jedynaczka nie wmówi mi, że dobrze jej samej, bo to nieprawda. Kiedy obydwoje dorośniemy, nasze dzieci będą się bawić, podczas gdy my będziemy pić kawę i zagryzać ciastko przy wspólnej rozmowie - i to jest naprawdę piękne. Do kogo pójdzie jedynaczka ? Do koleżanki ? Być może, ale nic i nikt nie zastąpi rodzonej siostry, czy brata. 

Zapraszam was teraz na kolejny outfit:
Mój fotograf zainwestował w nowiutki obiektyw, więc blog będzie cieszył się lepszą jakością zdjęć :)
























W dzisiejszej sesji gościnnie wystąpił Osti - przepiękny labrador mojego ukochanego fotografa. Outfit, w którym główną rolę odgrywa oczywiście sweter miał pokazać zmienność wiosennej już pogody.

Sweter|H&M|   Jeansy|Vinted|   Buty|Czasnabuty.pl

Co myślicie o tej sesji ? 


Zapraszam na pozostałe posty:




GREAT PROMOTION ! 
40% OFF - HUGE40 
45% OFF - HUGE45






32 komentarze :

  1. Moja pierwsza siostra jest ode mnie 16 lat mlodsza a druga az o cale 19 lat.
    Przez tylenascie lat chciałam miec rodzeństwo bo bylo mi smutno i bylam zazdrosna ze inni maja siostrę czy brata. Teraz jestem starsza siostra i jestem poniekąd dumna ze jestem dla nich jakims wzorcem do naśladowania. Mimo ze sobie nawzajem dokuczamy to i tak wiem ze te małe urwisy mnie bardzo kochają.

    alexamariani.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :)
      Dziękuję za wypowiedź ! :*
      Super blog

      Usuń
  2. Zgadzam się z Tobą. Ja jestem jedynaczką i powiem Ci szczerze, że fajnie byłoby mieć rodzeństwo. Nie wiem jak to jest mieć rodzeństwo, ale pewnie fajnie :)

    Pozdrawiam,
    > http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/ <

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie i młodszą przyrodnią siostrę dzieli 15 lat różnicy. Nie będę kłamać, nie ucieszyłam się na wieść o rodzeństwie. Mam jednak nadzieję, że będę mogła być dla niej jakimś wzorcem i w przyszłości przedstawić jej moją ulubioną muzykę czy książki :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    littlefarner.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie byłam szczęśliwa, ale zaufaj mi, że z czasem bedziesz bardzo szczęśliwa, że masz rodzeństwo :) Nie ważne, że przyrodnie, ale jest i myślę, że pokochasz je całym serduchem ♥
      Również pozdrawiam, dziękuję za wypowiedź i blog odwiedziłam :*

      Usuń
  4. Genialne zdjęcia ! :) My jesteśmy siostrami bliźniaczkami a poza tym mamy jeszcze brata o 6 lat starszego i siostrę o rok starszą :* Uroczego masz psiaka ^^ Pozdrawiamy i zapraszamy http://agssymi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że takie liczne rodzeństwo ! Pozazdrościć :* Zawsze chciałam mieć bliźniaczke, tego też mogę pozazdrościć ! Dziękuję bardzo, a blog super :)

      Usuń
  5. Brat urodził się w 2000 roku i ma 11 lat? :D Post bardzo ciekawy. Sama byłam zazdrosna, gdy 3 lata temu urodziła mi się kolejna siostra. Jako trzynastolatka nie chciałam już więcej rodzeństwa. Ale dziś cieszę się, że mam w domu takiego trzyletniego brzdąca i wiem, że bez niej byłoby nudno. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku, faktycznie mały błąd sie wkradł.Dziękuję, zaraz to poprawie :) Dokładnie, z czasem doceniamy takie rzeczy ! Dziękuję za wypowiedź i również pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Świetny outfit ciekawe spodnie. Ja mam okazję być tą młodszą siostrą. Moja siostra jest starsza o 4 lata wiec różnica pomiędzy nami nie jest jakaś ogromna.
    Zapraszam do siebie http://mydreamand-i.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam siostrę, która jest starsza ode mnie o siedem lat... Jednak, bardzo dobrze się dogadujemy! :)
    Śliczne zdjęcia
    Karolina
    Mój blog: http://karolinaprzybyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna stylizacja.
    Może obs za obs? Jeśli tak to zacznij i daj znać u mnie na blogu
    Zapraszam: http://worldbyjulie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo fajnie jest mieć rodzeństwo. ja mam o 2 lata starszą siostrę i choć nie zawsze się dogadujemy, cieszę się, że ją mam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja byłem mega zazdrosny gdy urodziła się moja młodsza siostra ... zresztą było podobnie gdy ja urodziłem się ^^ Z starszą siostrę kłócimy się 8428274893 razy na minutę ale jest ciekawie. No w sumie spoko. Gdy mam już kompletnie doła i tracę ochotę do życia ona kupuje mi bilet za 50 złotych do Warszawy i spędzamy razem czas XDD (serio u niej w akademiku jest bosko)

    tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdy urodziła się moja siostra miałam pięć lat. Nie pamiętam żeby była zazdrosna, ale doskonale pamiętam,jakim byłam dla niej wzorcem. Wszędzie chodziła za mną, rozbiła to co ja-podobało mi się to! Super pomysł na wpis. Zdjęcia rewelacja! Obserwuje.

    Zapraszam👉http://hot-schot.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja siostra jest ode mnie o 5 lat starsza. Mimo, że czasami się kłócimy, jesteśmy na siebie złe i się denerwujemy, to dziwnie byłoby teraz bez niej. Niedługo się wyprowadzi i nie będzie jej już w tym samym pokoju i domu tak często ja teraz, ale sam fakt tego, że ma się rodzeństwo jest inny.
    Pozdrawiam <3
    http://beatapilarska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawy i wartościowy post. Bardzo podobają mi się Twoje przemyślenia, zdjęcia na końcu także są świetne. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy i wartościowy post. Bardzo podobają mi się Twoje przemyślenia, zdjęcia na końcu także są świetne. Życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale świetnie piszesz! Bardzo mi się spodobał post. Tekst jak i zdjęcia. Ten motyw chmury jest super :) Fajnie, że tak piszesz o swoim bracie. Mój jest w podobnym wieku i szczerze mówiąc mam tak samo jak ty. Kiedyś może trudno się było dogadać, nadal czasem jest, ale teraz już nie jest tak źle i cieszę się, że nie jestem jedynaczką :)
    Zaglądam czasem na tego bloga i musiałam w końcu zaobserwować :D
    http://moja-pasja-agata.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie piszesz , ale troszkę zdjecia nie bardzo :) Ale nie uważaj to jako hejt ani nic :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja z bratem dogaduje się świetnie, oczywiście czasem sobie dokuczamy ;) To prawda: nic nie zastąpi rodzeństwa! Świetne spodnie! :)
    with-ideas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja zawsze marzyłam o rodzeństwie, choć urodziłam się pierwsza, marzyłam o dwóch starszych braciach :p
    http://clauditta-blog.blogspot.dk/

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja tam zawsze chciałam mieć rodzeństwo, cudowne zdjęcia, podoba mi się sposób w jaki piszesz, blog leci do obserwacji! :)
    http://klamaolda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawsze są plusy i minusy, dlatego ciężko jest wybrać czy lepiej być jedynakiem czy mieć rodzeństwo. Moja córeczka jest na razie jedynaczką...

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam siostrę i bardzo się z tego cieszę.
    Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  22. Urocza jesteś <3
    świetna stylizacja, jestem zachwycona.
    Bardzo miło sie ogląda <3

    http://wear-owska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej. Weszłam tu zupełnie przypadkiem. Temat mnie zaciekawił i zostałam. :) Mam brata też ma 11 lat ale między nami jest 9 lat różnicy, więc jakoś specjalnie nie dogaduje sie z nim. Jak jeszcze mieszkałam z rodzicami to on zawsze był najważniejszy i to on zawsze pierwszy dostawał gadżety itp. Jednak z perspektywy czasu uważam, że gdyby go nie było to cała uwaga rodziców skupiłaby się na mnie i nie miałabym tyle luzu. Teraz mieszkam sama. Mam spokój i może to co powiem będzie egoistyczne, ale dobrze mi z tym. ;)
    https://www.martittaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny post.
    super zdjecia i fajne pomysly
    zapraszam do siebie http://sisterse-k.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne zdjęcia i outfit! Ja mam 3 rodzeństwa. Nie narzekam, ale czasem są nie do wytrzymania haha ;). Obserwuję <3
    Pozdrawiam,
    DZIEWCZĘCO.PL - BLOG

    OdpowiedzUsuń
  26. jak nazywają sie te jeansy ?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze !
Dzięki nim mam więcej chęci do działania :D

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.